liściu - 2009-05-12 15:43:53 |
Siedzi sobie grupka pijaczków. Jeden z nich prowadzi monolog: - Wy to wszyscy jesteście idioci! Żadnych celów nie macie w życiu. Żadnych marzeń. Ja to mam marzenie! Wielkie marzenie! Po pierwsze: zarobić mnóstwo pieniędzy. Po drugie - kupić słonia... Pauza. Pijaczek po chwili kontynuuje. - Obszyć go futrem.. Kolejna dłuższa przerwa. Pijaczek chwilę pomyślał i kończy swoją ambitną wypowiedz: - I zatłuc pałą jak mamuta!
***
Kowalska mówi do męża: - Skocz do sklepu i kup pół litra oleju. Po jakimś czasie Kowalski wraca. Żona pyta: - Kupiłeś? - Pół litra kupiłem, ale na olej już nie wystarczyło.
***
Nauczyciel podczas wykładu dla studentów miał przypięty do marynarki bezprzewodowy mikrofon. Po paru minutach poszedł do toalety. Po powrocie mówi: - Czy stęskniliście się za mną? - Nie, proszę pana, pana mikrofon był cały czas włączony.
***
- Mamusiu - mówi 14-letnia Basia - dzisiaj w szkole badał nas wszystkich pan doktor... - No i co? - Okazało się, że tylko jedna z nas jest jeszcze dziewicą. - Oczywiście ty? - Nie, nasza pani profesor.
***
Policjant zatrzymuje do kontroli samochód w którym jedzie młode małżeństwo z dzieckiem. Daje kierowcy alkomat. - 0,8 promila - odczytuje wynik - Panie władzo, macie zepsuty alkomat - odpowiada stanowczo kierowca. - Niech żona dmuchnie. - Pańska żona też ma 0,8 promila - mówi po chwili policjant. - Macie zepsute urządzenie i koniec. Niech dziecko dmuchnie. - 0,8 promila - mówi policjant i zwraca się do kolegi: - Janek, alkomat nam się zepsuł. Samochód odjeżdża, a kierowca mówi do żony: - Widzisz, kochanie. Mówiłaś, żeby Kubusiowi nie dawać. Zobacz - jemu nie zaszkodziło, a nam pomogło.
***
Syn zrobił wreszcie prawo jazdy i prosi ojca o pożyczenie samochodu. Ojciec ostro: – Popraw oceny w szkole, przeczytaj Biblię i zetnij włosy, to wrócimy do tematu. Po miesiącu chłopak przychodzi do ojca i mówi: – Poprawiłem stopnie, a Biblię znam już prawie na pamięć. Pożycz samochód! – A włosy? – Ale tato! W Biblii wszyscy: Samson, Mojżesz, nawet Jezus mieli długie włosy! – O, widzisz, synku! I chodzili na piechotę...
|
marcela - 2009-05-12 15:51:18 |
dobre c(: :))
|
Justyna - 2009-05-13 14:10:17 |
fajneee xDee.
|
marcela - 2009-05-14 15:12:13 |
Blondynka wstaje rano z łóżka i podchodzi do okna. Mąż się jej pyta: - Kochanie jaka dzisiaj jest pogoda? - Nie wiem, nic nie widać, bo jest straszna mgła i pada deszcz.
Mały Jasio przychodzi głodny ze szkoły i siada do zupy przygotowanej przez mamę (oczywiście blondynkę): - Mamo przecież to jakaś woda. - Nie jakaś, tylko przegotowana.
Dlaczego blondynka ma pęcherze na ustach? - Bo próbowała zdmuchnąć żarówkę
Przychodzi blondynka do lekarza: - Doktorze, wszystko mnie boli, dotykam palcem nosa - boli, dotykam kolana - boli, dotykam brzucha - boli. - Ma pani złamany palec.
Puka koleś do blondynki: PUK, PUK, PUK! - Kto tam? - Ja! - JA?
Dlaczego blondynki nie lubią tartej bułki? - Bo się kiepsko masłem smaruje.
Wiecie co zrobiła blondynka, jak się dowiedziała, że przez dwa tygodnie nie będzie ciepłej wody? - Nałapała jej 20 wiader.
|
lisciu - 2009-05-14 16:32:17 |
W ogrodzie ktoś notorycznie wyżerał jabłka z drzew. Ogrodnik postanowił zaczaić się na złodzieja. Gdy w nocy coś zaczęło szeleścić w gałęziach, ogrodnik podkradł się do jabłonki i ujrzał na niej ciemną postać. Niewiele myśląc, złapał złodzieja za jaja i pyta: - Gadaj, ktoś ty?! - Odpowiedziała cisza. Ściska więc mocniej: - Gadaj, pókim dobry, ktoś ty??!!!! - Dalej cisza... ścisnął z całej siły: - Gadaj draniu, ktoś ty ?????!!!!!!!!!! Zduszony głos wyjąkał: - ....Józek..... nie...mo...wa.... ze wsi........
|
marcela - 2009-05-14 16:53:03 |
eeeeeeeeeeeee ;P fajne:]
|
lisciu - 2009-05-16 10:39:08 |
Zorganizowano zawody w pływaniu. Zadanie polegało na przepłynięciu długości basenu pełnego głodnych piranii!
Nagroda: 100000$, luksusowe auto i najlepsza w mieście kurwa (dożywotnio).
Widzów, jak to przystało na imprezę tej miary, po brzegi. Chętnych do podjęcia wyzwania niestety nie ma. Nagle.... Bach! Jeden wskakuje do wody, płynie w popłochu, płynie, piranie obgryzają mu ciało, ale on płynie. Na wpół obgryziony wyskakuje po przepłynięciu długości basenu, dookoła owacje, gwar, a on krzyczy na cale gardło: - Gdzie ta kurwa!? - Gdzie ta kurwa!?!?! Organizatorzy: - Tak, tak, będzie kurwa, ale spokojnie, wygrał Pan przecież 100000$, auto... Facet: - Gdzie ta kurwa!? Gdzie ta kurwa!?!? Organizatorzy miedzy sobą: - Jakiś napalony??!! Zorganizujcie szybko blondynę! Facet: - Gdzie ta kurwa!?, Gdzie ta kurwa!?!? Przyprowadzają mu extra laskę - najlepszą w mieście - tą co stanowi wygraną... Facet: - Kurwa! Nie ta! - Jak nie ta? - Gdzie ta kurwa?! Ta co mnie do wody wepchnęła!!!
* * *
Mąż siedzi w nocy w Internecie i ogląda porno strony myśląc, że jego żona śpi. Żona jednak się przebudziła, wstała, stanęła za nim i również ogląda. Nagle gościu słyszy: - Stop! Pokaż poprzednie zdjęcie! Nie! Jeszcze wcześniejsze! Przewija ekran na poprzednie zdjęcie i słyszy: - O! Takie zasłony do kuchni chcę!
|
marcela - 2009-05-16 10:45:49 |
weź miały być bez przekleństw xD
|
Justyna - 2009-05-16 18:26:55 |
a to można z przekleństwami czy nie ? ! ... ;>
|
lisciu - 2009-05-16 22:01:54 |
ja jestem kolegą admina to moge ;] nie michał?
|
michal328 - 2009-05-17 12:53:58 |
Zastanowie się:P:P:)
|
marcela - 2009-05-22 20:15:01 |
zastanowiłeś się?
|
michal328 - 2009-05-23 10:06:29 |
Jeszcze Nieeeee:):P:P:P:P
|
lisciu - 2009-05-23 18:49:25 |
Na lekcji biologii nauczycielka mówi: - Pamiętajcie, dzieci, że nie wolno całować kotków ani piesków, bo od tego mogą się przenosić różne groźne zarazki. A może ktoś z was ma na to przykład? Zgłasza się Jasio: - Ja mam, proszę pani. Moja ciocia całowała raz kotka. - I co? - No i zdechł.
Pewna pani wybrała się do Afryki na safari i zabrała ze sobą swojego pupila - pudelka. W trakcie wyprawy piesek wypadł z jeepa, czego nikt nie zauważył. Biegł za samochodem, biegł, biegł... ale nie dogonił. Nagle słyszy gdzieś za sobą szelest i kątem oka dostrzega zbliżającego się lamparta. Zadrżał ze strachu, przed oczami przeleciało mu całe życie. Wtem jednak patrzy, a kawałek dalej w trawie leżą jakieś poobgryzane szczątki. "Może nie wszystko stracone" - myśli pudelek i dopada do padliny. Lampart wyłazi z krzaków, patrzy - a tam jakiś dziwaczny mały stwór coś zajada, ciamka, mlaska. Lampart już - już ma na niego skoczyć, ale słyszy jak stwór mruczy do siebie: "Mmmm... jaki smaczny ten lampart... rarytas... mięsko palce lizać... a kosteczki - co za rozkosz...". Lampart przeraził się i dał nura w krzaki. "Całe szczęście, że mnie nie widział ten mały diabeł, bo zeżarłby mnie jak dwa razy dwa" - myśli uciekając. Pudelek odetchnął, ale zauważył, że na drzewie siedzi małpa, która najwyraźniej obserwowała całą sytuację, bo minę ma zdziwioną. Nagle małpa puszcza się biegiem za lampartem i wrzeszczy. "Oj, niedobrze" - myśli pudelek. "Ta cholerna małpa wszystko mu wygada. Co robić?" Małpa faktycznie dopada lamparta i opowiada mu, jak to został wystrychnięty na dudka. Lampart wnerwił się strasznie. Kazał małpie wsiąść mu na grzbiet i wrócić ze sobą na polankę, żeby byłaświadkiem tego, jak rozprawi się z tym stworem. Wracają, patrzą, a tam pudelek rozwalony na grzbiecie, dłubie w zębach pazurem i gada do siebie: "Gdzie do cholery ta małpa? Wysłałem ją po kolejnego lamparta, a ta cholera, nie wraca i nie wraca..."
Rozmowa dwóch studentów: - Jeżeli dziekan nie odwoła swoich słów, to jutro wypierdalam z tej uczelni! - Jak to?! A co on takiego powiedział? - "Wypierdalaj z tej uczelni!"
Spotykają się nad Pacyfikiem dwie rakiety - rosyjska i amerykańska. Rosyjska się pyta: - Ty jak zwykle do nas lecisz? - Tak, - odpowiada amerykańska - a ty do nas co? - No... A my czasem się gdzieś nie widzieliśmy? - No nie wiem... może.... - No to stary! - krzyczy rosyjska rakieta - trza to opić! I tak walnęły sobie parę kolejek ciekłego wodoru, poprawili utleniaczem. Amerykańska ledwo patrzy na oczy i mówi: - Staaaarrrryyy.... Jjjjaaaa ddddoo dddoommuuuu nnnniiiieee trrrraaafiiiię... - Spoko, odprowadzę cię - odpowiada rosyjska rakieta.
|
Justyna - 2009-05-24 12:19:28 |
a ja jestem jego koleżanką :P
|
marcela - 2009-05-24 14:15:58 |
nie rozumien tego statniego ... :|
|
creatiwe13 - 2009-05-25 16:59:22 |
Zastanawiali się na Ukrainie, co posadzić wokół Czarnobyla: - Buraki. - Nie, bo krowy pozdychają. - No to może ziemniaki. - Nie, bo się ludzi potruje. - A to ch*j! Posadzimy tytoń, a na papierosach napiszemy MINISTER ZDROWIA OSTRZEGA PO RAZ OSTATNI...
|
lisciu - 2009-05-25 20:40:03 |
Po 10-letniej hibernacji, budzą się ze snu prezydent Bush i prezydent Putin. Putin bierze aktualną gazetę, zaczyna czytać, po chwili zaczyna się śmiać i mówi: - Hahaha, Stany Zjednoczone przeszły na komunizm! Z kolei gazetę bierze Bush, też zaczyna ją czytać, po chwili również zaczyna się śmiać i mówi do Putina: - Hahaha, zamieszki na granicy Polsko-Chińskiej!
*Pijacy pod wpływem alkoholu często popełniają samobójstwo i nazajutrz nic nie pamiętają.
*Meduza żyje w jelicie grubym człowieka i jest szkodnikiem bardzo pożytecznym.
*Szkielet utrzymuje nas na nogach. Gdyby nie było szkieletu, to mięso ciagle spadałoby na ziemie.
*"Bogurodzica" śpiewana była często na rozpoczęcie bitwy pod Grunwaldem.
* Najprostszym typem telewizora kolorowego jest telewizor czarno-bialy w brązowej obudowie.
*klasa chodzi po klasie i nie zwraca uwagi na uwagi nauczyciela
*Bił swoją żonę, z którą miał dzieci przy pomocy sznurka.
*Bogumił ożenił się z Barbrą w dniu swojego ślubu *Koryto należy umyć po zjedzeniu świń.
*Najprostszym typem telewizora kolorowego jest telewizor czarno-bialy w brązowej obudowie.
*Uczeń bawi się komórką telefoniczną
*Kopernik już będąc małym chłopcem miewał stosunki z ciałami niebieskimi.
*Krowa to ssak. Ma ona sześć stron: prawą, lewą, przód, tył, spód i wierch. Za krową znajduje się ogon zakończony małym pomponikiem. Krowa posługuje się nim do odpędzania much od siebie i od mleka. Głowa krowy służy do rogów, no i jej pysk musi gdzieś znaleźć miejsce. Rogi służą do bodzenia, a pysk do miauczenia. Pod krową wisi mleko. które służy do dojenia. Krowa ma delikatny węch, czuje się ją z daleka. Pan krowa nazywa się byk. On nie jest ssakiem. Krowa nie je dużo, ponieważ wszystko, co zje, zjada dwukrotnie. Kiedy krowa jest głodna, robi muuu! A kiedy nie mówi nic, oznacza to, że w środku ma pełno trawy aż po czubki rogów...
*Po bitwie na polu grunwaldzkim zostało więcej nieboszczyków niż przyszło
|
creatiwe13 - 2009-06-04 17:55:17 |
- Kto ty jesteś???????? - Pijak mały - Jaki znak twój???? - Trzy browary - Gdzie ty mieszkasz??? - Pod ławeczką - Czym się bronisz??????? - Buteleczką
Pani pyta Jasia w szkole: - Jasiu wiesz kto to jest Mickiewicz, Słowacki, Prus? - Jasiu na to: -a wie pani kto to jest Zdzichu, Łysy, Marian? - Nie - To co mnie pani swoją grupą straszy?!
Rozmawiają dwie blondynki -W tym roku Sylwester jest w piątek -Oby nie 13
Blondynka pyta swojego chłopaka: - Czy to prawda, że płazy nie mają mózgu? - Prawda żabciu.
Jaka jest najseksowniejsza kobieta na świecie? Odpowiedź: Nauczycielka, bo: 1. ma klasę 2. ma okres dwa razy do roku 3. stawia pałę w dwie sekundy 4. potrafi pieprzyć 45 minut bez przerwy
|
lisciu - 2009-06-10 15:19:44 |
W Rosji powstał projekt, żeby zmienić flagę z niebiesko-biało-czewronej na czerwoną, jak za starych dobrych czasów. Informacja rozeszła się błyskawicznie. Do Putina dzwoni telefon: - Tu prezes The Coca-Cola Co. W związku z Waszymi planami, mamy dla państwa propozycję. Jeżeli na waszej fladze umieścicie nasze logo, całemu waszemu rządowi fundujemy dwuletnie pensje. Putin odpowiada: - Ciekawa propozycja, przemyślimy to i skontaktujemy się z Wami. Kończy rozmowę, po czym dzwoni do Saszy: - Sasza, słuchaj, kiedy dokładnie kończy się nam umowa z Aquafresh?
|